Pamiętam, jak jeszcze byłam dzieckiem i regularnie grywałam na PSX-ie, który wówczas był już u schyłku kariery. Równocześnie moi kuzyni posiadali peceta, zachwycającego mnie w tamtym momencie wszystkim. Otwarte światy, grafika, to robiło ogromne wrażenie! Gdy już otrzymałam własny komputer, wciągnął mnie na dłużej niż pozycje z Szaraka. Choć z czasem proporcje się wyrównały, pozycjeCzytaj dalej
Autor: Prezesowa
Destination Earthstar
Kiedy mój ojciec kupił PlayStation, jednym z tytułów startowych, jakie mieliśmy, była jakaś kosmiczna strzelanina, której tytułu nie pamiętam, zaś zasad nigdy nie opanowałam, nawet nie chciało mi się wracać do tego cholerstwa. Wzięło mnie na to wspomnienie, kiedy pierwszy raz odpaliłam Destination Earthstar. Nim zaczęło się tu cokolwiek dziać, otaczał mnie pewien chaos, aCzytaj dalej
Baseball Simulator 1000
Przy okazji jednej z recenzji padło, że baseball jest dość popularnym sportem w Kraju Kwitnącej Wiśni. Stąd też całkiem sporo tytułów, które się tam przyjęły równie dobrze, jak później na rynku amerykańskim. Zawsze wydawało mi się, że w sportowych grach na NES-a niewiele się da wymyślić ze względu na ograniczenia sprzętowe, dlatego chwała tym twórcom,Czytaj dalej
Przegląd teleturniejów na NES-a
Któż z nas nie lubi teleturniejów? No dobrze, pewnie znajdą się tacy, ale obecnie w ramówce posiadamy taką różnorodność programów, że pewnie każdy znajdzie coś dla siebie. Nie ukrywam, że sama jestem fanką chyba najbardziej ambitnego obecnie Jednego z dziesięciu. Współcześnie raz na jakiś czas pojawiają się na konsolach gry z quizami, ogromną popularnością ciesząCzytaj dalej
Double Dribble
Czas, by na Retrobibliotece zadebiutowała koszykówka. Choć to jeden z najpopularniejszych sportów, ustąpił miejsca nie tylko piłce kopanej, ale i różnym mniej powszechnym dyscyplinom, zatem czas nadrobić zaległości. Na NES-ie pojawiło się kilka tytułów godnych uwagi, pewnie sukcesywnie będą się pojawiać, jednak na początek skupimy się na Double Dribble wydanym w 1987 r. przez znaneCzytaj dalej
Beat Cop
Praca policji z reguły wzbudza ambiwalentne odczucia. W świecie gier wideo również. Zwykle ich działania przedstawiane są jako złe, czego dowodem może być cała seria GTA (niby to my wcielamy się w złodziei, ale przecież policjanci nas ścigają!), czy choćby niektóre postaci w Heavy Rain. Beat Cop to gra o policjantach, która nie tyle przedstawiaCzytaj dalej
Super C
Dwaj roznegliżowani mężczyźni, biegający bez ustanku i rozwalający hordy żołnierzy, maszyn oraz kosmitów, zawładnęli wyobraźnią fanów automatów oraz na stałe wpisali się do kanonu najważniejszych bohaterów NES-a. Niebiesko- oraz Czerwonoporty prowadzili do kłótni i rozłamów w niejednym polskim domu, kiedy to któraś z postaci ginęła, gdy niejako „skończyła się” dla niej plansza, podczas gdy kompanCzytaj dalej
Ancient Magic – Bazoo! Mahou Sekai
1993 rok to czas, kiedy gry wychodziły jeszcze na NES-a, ale pojawiały się coraz śmielej również na jego młodszym bracie, SNES-ie. Nie było jeszcze mowy o przełomowych tytułach w stylu Chrono Triggera, niemniej niemal od początku istnienia maszynki próbowano brać się za tworzenie ambitnych RPG-ów. Przykładem może być wydane przez Hot-B Ancient Magic. Wersja wCzytaj dalej
Al Unser Jr Racing
Mam nadzieję, że nie macie jeszcze dość ścigałek na NES-a, bo oto nadchodzi kolejna. Podobnie jak w przypadku wielu gier sportowych, ta również sygnowana jest nazwiskiem prawdziwego kierowcy, Amerykanina Ala Unsera Juniora. Choć nie jest to postać szczególnie znana w kraju nad Wisłą, swego czasu w Stanach osiągała spore sukcesy. Czy podobnie można powiedzieć oCzytaj dalej
One Way Heroics
Gry z gatunku jRPG już od dawna przestały się kojarzyć wyłącznie z konsolami, zwłaszcza tymi rodem z Azji. Od wielu lat dokonuję ekspansji na komputery osobiste i sprzęty Microsoftu. Twórcy cały czas starają się szaleć z gatunkami, żeby zapewnić graczom jak największą różnorodność doznań. Dzięki temu trafiają do szerszej rzeszy odbiorców. Przyznaję, że sama rzadkoCzytaj dalej
Jackal
Konami mocną marką jest i basta! Wiadomo, wszystko to kwestia gustu, jednak logo japońskiego producenta jest niemal tożsame z foczką jakości wystawianą przez Nintendo. Tym razem kolejny klasyk z NES-a azjatyckiego giganta, w którym wcielimy się co prawda w człowieka, ale poruszać będziemy się wyłącznie samochodem. Coś pomiędzy Commando a Guevarą? Jak najbardziej, choć wydawaćCzytaj dalej
Rad Racer
Jak już wielokrotnie padło na łamach tej strony, Square kojarzy się przede wszystkim z RPG-ami, ewentualnie występuje jako wydawca innych gatunków. Tymczasem w 1987 roku firma odpowiadała za stworzenie od podstaw samochodówki Rad Racer. Jak się okazuje, nie tylko tworzenie epickich fabuł z kamieniami i klejnotami w tle wychodzi im nieźle. W ścigałkach też potrafiliCzytaj dalej
Gun-Nac
Prawdopodobnie nazwanie gatunku „kosmiczną strzelanką” jest pewnym neologizmem, jednak w istocie wiele gier 8-bitowych często powstawało w takiej konwencji. Jakie elementy się nań składały? Totalnie pretekstowa historia, niewielki stateczek, najlepiej z opcją ulepszenia, power-upy oraz cała masa zalewających nas przeciwników, którzy próbują zestrzelić lub wlecieć w naszą maszynę. I chociaż większość NES-owych produkcji, które możemyCzytaj dalej
R.C. Pro Am
Jednym z najfajniejszych ludzkich doświadczeń (z góry uprzedzam, to kwestia subiektywna) jest zdecydowanie wygrywanie. Bycie lepszym od innych, od samych siebie, dowodzenie sobie swoich umiejętności, niesamowicie motywuje do dalszej pracy i przynajmniej chwilowo uszczęśliwia. Zwyciężanie w grach również może być fascynujące, szczególnie kiedy serwuje się graczom pokój z trofeami (czyż nie tak popularność zdobyły platformyCzytaj dalej
Balloon Fight
Mnóstwo gier, które pojawiło się na składance 168 in 1, cieszy się sporą popularnością wśród polskich graczy. Wiadomo, że największe emocje budziły Contra oraz Super Mario Bros., ale znajduje się tam masa innych, lepszych lub słabszych tytułów. Nie zawsze są to jakieś szczególnie rozbudowane produkcje, ale mimo to dają dużo radości i satysfakcji. Przykładem możeCzytaj dalej
Breath of Fire
Jeżeli Square trzyma nad czymś pieczę, a na dodatek tym czymś jest jRPG, musi to być hit. Co prawda w przypadku omawianego tytułu to Capcom odpowiada za całość, zaś gigant z Japonii jest tylko wydawcą, i tak grze należą się słowa uznania. Szkoda, że seria nie zyskała aż takiej popularności, na jaką zasługiwała, szczególnie żeCzytaj dalej
A Boy and His Blob
Co sprawia, że przywiązujemy się do gier, wracamy do nich, a one same stają się wręcz kultowe i nie tracą na popularności? Na pewno poruszające historie, ciekawa grafika, wciągający gameplay, ale i nietuzinkowe, zapamiętywalne postaci. To właśnie ten ostatni czynnik sprawił, że wydany w 1990 r. przez Imageering A Boy and His Blob do dzisiajCzytaj dalej
Commando
Jednym z głównych celów, który przyświecał twórcom NES-a, było stworzenie konsoli domowej, aby amatorzy elektronicznej rozgrywki nie musieli godzinami przesiadywać w salonach gier i wydawać tam milionów monet. Nie dziwi zatem, że spora część tytułów ukazujących się na dziecku Nintendo to właśnie konwersje z automatów. Choć spora grupa faktycznie sprawowała się nieźle, nie trudno byłoCzytaj dalej
Chubby Cherub
Grając w gry od ponad 20 lat, widziałam już wiele. Różnorodność i swego rodzaju dziwność towarzyszyła samemu pomysłowi na rozgrywkę, postaciom lub innym elementom w wielu produkcjach. Mimo to z jakimś takim zaskoczeniem podeszłam do Chubby Cherub, NES-owej gry od Bandai wydanej w 1986 r., w której wcielamy się w kupidyna latającego po planszy, jedzącegoCzytaj dalej
Bomberman II
Panowie z Hudson Soft wydali na świat wiele świetnych produkcji. Co więcej, bardzo często udawało im się utrzymywać równy bądź wyższy poziom w przypadku tworzenia kontynuacji. Przykładem może być choćby Adventure Island czy znane z PlayStation Momotaru Densetsu. W przypadku wspomnianych gier sposób rozgrywki pozwalał na to, by wraz z kolejnymi częściami zaimplementować pewne nowości,Czytaj dalej